Najpopularniejsze

  • 11 listopada 2020
  • 15 listopada 2020
  • wyświetleń: 38860

[Kultowa Pszczyna] 37 lat bułki z pieczarkami

Niepozorna, prawie od zawsze w tym samym miejscu, otwarta dla wszystkich - budka serwująca legendarne bułki z pieczarkami i hot-dogi skrojone na miarę. To właśnie do niej wstąpiliśmy ostatnio z kamerą w ramach cyklu "Kultowa Pszczyna". Pani Basia opowiedziała nam całą historię pszczyńskich bułek z pieczarkami i zrobiła to pierwszorzędnie! Słuchaliśmy jej z prawdziwą przyjemnością - posłuchajcie i Wy!



Odkąd ruszyliśmy z cyklem Kultowa Pszczyna, ciągle pisaliście do nas, że obowiązkowo powinniśmy zajrzeć do "bułek z pieczarkami" na ul. Męczenników Oświęcimskich. No to poszliśmy. Pani Barbara Koczy, właścicielka i współzałożycielka biznesu nie była ani trochę zdziwiona naszą wizytą. Ponieważ czyta portal, spodziewała się nas w najbliższym czasie. Na nagranie umówiliśmy się zaraz z samego rana - kiosk z bułkami jest otwarty codziennie od godziny 10, ale Pani Basia jest w nim już od 7. Potrzebuje czasu, aby przygotować pieczarki i cebulkę, parówki do hot-dogów, pokroić warzywa i rozgrzać sprzęt.

W czasie naszej wizyty opowiedziała nam szereg anegdotek i całą historię bułek z pieczarkami, odkąd pojawiły się one w Pszczynie. Inspiracja wzięła się z Bielska-Białej, gdzie do dziś dworcowe bułki cieszą się uznaniem wielbicieli i podróżnych. Pani Basia określa zaś szykowane przez siebie bułki jako bułki wspomnieniowe - przygotowuje je bowiem od prawie czterech dekad i co rusz budkę odwiedza ktoś, kto posilał się nimi również 20 czy 30 lat temu. Takie wizyty nie są jedynie wstąpieniem na szybko po bułkę lub hot-doga, ale obfitują w liczne wspomnienia i sentymenty.

bułka z pieczarkami
37 lat bułki z pieczarkami · fot. pszczyna.tv


Trudno oprzeć się wrażeniu, że bułki i hot-dogi serwowane przez panią Basię nie są jednak zwykłymi fast-foodami. Sami widzieliśmy, że właścicielka składniki przygotowuje sama, a poszczególne produkty zamawia u wybranych, niewielkich dostawców, którzy stawiają na jakość. Po latach współpracy, zaprzyjaźniona firma produkuje nawet parówki na wymiar specjalnie do bułek pani Basi! Jej zdaniem parówka powinna przecież wypełniać bułkę od początku do końca, a nie kończyć się gdzieś w połowie.

Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału, a także do odwiedzenia punktu. Tym bardziej, że niedawno Pani Basia otrzymała enigmatyczny list od PKP, z którego wynika, że być może już niedługo koleje przejmą zajmowany przez nią teren. Co stanie się wówczas z pszczyńską bułką z pieczarkami? Miejmy nadzieję, że w razie konieczności dla budki znajdzie się inne, dobre miejsce, w którym Pani Basia otworzy nowy rozdział prawie 40-letniej historii. Musimy wierzyć, że tak będzie. W końcu prosta bułka z pieczarkami, która powstała jeszcze za PRL-u, bez problemu przetrwała transformację systemową oraz inwazję kebabów, kanapek z supermarketów i hot-dogów ze stacji benzynowych.

Kultowa Pszczyna

"Kultowa Pszczyna" to cykl, w którym z kamerą odwiedzamy miejsca w naszym powiecie doskonale wszystkim znane, lubiane i mające za sobą długoletnią historię. Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Kultowa Pszczyna" podaj
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Kultowa Pszczyna" podaj

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.